30-12-2008
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Jeśli sprawdzą się prognozy raportu przygotowanego przez Open University Business School, w przyszłości gospodarka Wielkiej Brytanii będzie musiała liczyć na armię starszych przedsiębiorców. Ankieta przeprowadzona wśród kilkuset właścicieli firm potwierdza, że zbiera się prawdziwy burza z powodu recesji i sztorm na rynkach finansowych.
Około 1/3 respondentów zdaje sobie sprawę, że będą musieli stoczyć prawdziwy bój o swoją emeryturę, niemal połowa badanych w wieku 60 lat, bądź starszych uświadomiło sobie, że z powodu zapaści ekonomicznej prawdopodobnie będą prowadzili swój biznes dłużej niż zamierzali.
Ze wspomnianego raportu wynika, że średni wiek emerytalny najprawdopodobniej wyniesie 67 lat, ale wielu zrezygnuje z pracy dopiero po osiągnięciu siedemdziesiątki. Tylko 18% respondentów oczekuje, że otrzyma świadczenie w satysfakcjonującej wielkości, 8% prowadzących własny biznes zaś przyznaje, że nie będą mieli żadnej dodatkowej emerytury.
Do największych problemów, przed jakimi stoją obecnie małe brytyjskie przedsiębiorstwa, należy kontynuacja spadkowego trendu sprzedaży. Po raz pierwszy od sześciu lat więcej firm spodziewa się spadku sprzedaży niż wzrostu i przygotowuje najsłabsze od szesnastu lat plany inwestycyjne.
„Te dość alarmujące dane odzwierciedlają stałe spadki sprzedaży i popytu konsumenckiego mające miejsce w mijającym roku. Statystyki sugerują, że należy podjąć działania wspierające małe przedsiębiorstwa, same mogą nie podołać trwającemu kryzysowi”, mówi profesor Colin Gray z Open University Business School.