Strona głównaEmeryturaKapitał początkowy: lepiej późno niż wcale

Kapitał początkowy: lepiej późno niż wcale

Około 3,5 miliona Polaków jeszcze nie ma ustalonego kapitału początkowego. O ustalenie kapitału można zwrócić się w dowolnym momencie, również tuż przed przejściem na emeryturę. Nie warto jednak zwlekać.
Kapitał początkowy: lepiej późno niż wcale [© Kevin Penhallow - Fotolia.com] Pojęcie kapitału początkowego wprowadziły przepisy ustawy emerytalnej z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Kapitał początkowy obliczany jest osobom urodzonym po 1948 r., a więc tym, którym wysokość emerytury będzie obliczana według nowych zasad. Nie dotyczy to osób objętych ubezpieczeniem Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.

Wysokość emerytury będzie zależała od kwoty zwaloryzowanego kapitału początkowego oraz zwaloryzowanych składek na ubezpieczenie emerytalne zewidencjonowanych w ZUS na indywidualnym koncie ubezpieczonego. Do ustalenia kapitału początkowego potrzebna jest dokumentacja potwierdzająca zatrudnienie w poszczególnych zakładach pracy. Problem pojawia się wtedy, gdy dany zakład już nie istnieje, a w naszej domowej szufladzie nie pozostał choćby skrawek dokumentu potwierdzającego nasze zatrudnienie (dotyczy to przedsiębiorstw, które zatrudniały ponad 20 osób - w przypadku mniejszych, wszystkie dane znajdują się w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych). Nie oznacza to jednak, że sytuacja jest bez wyjścia. Pozostają nam wtedy archiwa państwowe i prywatne, w których może być przechowywana dokumentacja z naszego zlikwidowanego przedsiębiorstwa.

Przede wszystkim warto przejrzeć przygotowaną przez ZUS informację na temat dokumentowania okresów zatrudnienia (ubezpieczenia) oraz wynagrodzenia (dochodu): Ważne dane znajdują się także w naszej Bazie zlikwidowanych lub przekształconych zakładów pracy: . Tu znajdziemy informację, w jakich zasobach archiwalnych szukać dokumentacji ze zlikwidowanego przedsiębiorstwa. Nasze poszukiwania mogą zakończyć się sukcesem po odwiedzeniu archiwum działającym przy właściwym Urzędzie Wojewódzkim:

















W poszukiwaniu dokumentacji ze zlikwidowanego zakładu pracy, można także zwrócić się do archiwów resortowych, na przykład: Archiwum Ministerstwa Gospodarki (dotyczy zlikwidowanych zakładów pracy z sektora przedsiębiorstw).
Plac Trzech Krzyży 3/5,
00-507 Warszawa,
tel (22) 870 21 96,

e-mail: archiwum@mg.gov.pl

Archiwum Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (dotyczy zlikwidowanych placówek kulturalnych).
ul. Krakowskie Przedmieście 15/17,
00-071 Warszawa,
tel. (22) 421-01-00

ZUS

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 19:28:51, 22-02-2012 kora

    Fajnie sie to czyta,ale rzeczywistosc jest bardziej okrutna.A co zrobic,jak dokumentacji ze zlikwidiwanego zakladu nie ma w zadnych archiwach?Szukalam we wszystkich i nigdzie nie ma-a firma istniala i pracowalam w niej prawie 2,5 roku.?
  • 20:52:15, 22-02-2012 Paula

    Jeżeli nie ma dokumentacji w archiwach pozostaje ślad w książeczce ubezpieczeniowej i na jej podstawie ( piszesz oświadczenie, że pracowałaś np: w zakładzie ( przykładowo) w tym, czy w tamtym ( figuruje przecież pieczątka ), wiem to z autopsji, bo sama to przechodziłam. ZUS na tej podstawie sprawdzi, czy zakład figurujący na pieczątce w książ. ubezp. odprowadzał składki na ubezpieczenie od funduszu płac całego przedsiębiorstwa, a nie od indywidualnego pracownika. Tak było jeszcze w latach 70-80 tych.
    To jest dowodem na istnienie zakładu, czy przedsiębiorstwa.
    ... zobacz więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • EWST.pl
  • Hospicja.pl
  • Umierać po ludzku
  • Akademia Pełni Życia
  • Oferty pracy