Strona głównaEmeryturaDziesięć lat polskiej reformy emerytalnej

Dziesięć lat polskiej reformy emerytalnej

10 lat temu wprowadzono reformę polskiego systemu emerytalnego. Na mocy tej ustawy finansowanie świadczeń wypłacanych przez ZUS i pochodzących od składek osób pracujących odbywa się w I filarze. Na II filar składają się Otwarte Fundusze Emerytalne (OFE), tworzone przez Powszechne Towarzystwa Emerytalne (PTE) . Składka wynosi 20% składki nie wpłacanej do I filaru, zbierana jest na indywidualnych kontach emerytalnych i inwestowana na rynku finansowym. III filar to ubezpieczenie dodatkowe, np. w towarzystwach ubezpieczeniowych lub pracowniczych programach emerytalnych.
Jak funkcjonuje obecny system, jakie są jego zalety i wady - po upływie dekady od wprowadzenia zmian status quo komentuje profesor Marek Góra ze Szkoły Głównej Handlowej, z Katedry Ekonomii I.

Cele reformy


„Głównym celem [reformy] było zatrzymanie bardzo szybkiego wzrostu obciążenia pracowników kosztami finansowania systemu emerytalnego. Winę za ten wzrost ponosi przede wszystkim demografia, a w następnej kolejności politycy (niski faktyczny wiek przechodzenia na emeryturę). Projekcje na przyszłość nie pozostawiały wątpliwości. Dalsze działanie starego systemu istotnie ograniczałoby możliwości rozwojowe Polski. Bezpieczeństwo finansowe systemu jest technicznym wyrażeniem tego samego. Stary system emerytalny ignorował interes pracowników, eksponował jedynie interes emerytów. Nowy jest skonstruowany w sposób, który prowadzi do wyważenia tych interesów, czyli do tego, co nazywam równowagą międzypokoleniową. Przekładając na język praktyki, chodziło o to, by składka emerytalna przestała rosnąć. I to się udało", uważa profesor Góra.

Wskazuje również na to, że ideą nowego systemu jest dywersyfikacja ryzyka: „ZUS czerpie bezpośrednio z realnej gospodarki, a towarzystwa emerytalne za pośrednictwem rynków finansowych. Tak czy inaczej obie części zależą od gospodarki. W obu nie ma św. Mikołaja, czyli jakiegoś państwa, które miałoby zapewnić finansowanie. Obie są praktycznie tym samym, czyli narzędziem alokacji dochodu w cyklu życia, tyle że realizują ten cel przy pomocy innych narzędzi".

Spór o wysokość prowizji funduszy emerytalnych

W publikacjach na temat funkcjonującego obecnie systemu pojawiły się wątpliwości co do wysokości prowizji funduszy emerytalnych. Obecnie wynosi ona 7%, zdaniem wielu - jest zbyt wygórowana.

„Jako klienci towarzystw emerytalnych chcielibyśmy kupić ich usługę tanio i żeby była ona dobra. Jeśli spojrzymy na inne instytucje finansowe, to nie jest ona aż tak strasznie droga, zaś w porównaniu z podobnymi instytucjami w innych krajach jest często tańsza. Polska nie jest krajem, w którym opłaty dla towarzystw emerytalnych są jakoś szczególnie wygórowane. Gazetowe porównania międzynarodowe są często mylące ze względu na swoją wycinkowość. Podawane są w nich liczby, za którymi nie wiadomo, co się kryje", uważa profesor Góra. Nie podaje jednak konkretnych przykładów, zaś wysokość prowizji chce regulować rząd.

Rząd zamierza o połowę obciąć prowizję funduszy emerytalnych - z 7 proc. do 3,5%. „Podjęliśmy decyzję i mam nadzieję, że ona znajdzie akceptację w parlamencie i prezydenta - Zdaję sobie sprawę, ile to wzbudzi emocji i jak poważne interesy naruszamy, ale chodzi o setki milionów złotych w skali roku, które dzięki temu trafią bezpośrednio na zasilanie przyszłych emerytów", powiedział na początku marca premier Donald Tusk.

Zapowiedzi te wywołały falę protestów. Według europejskiego komisarza ds. rynku wewnętrznego Charliego McCreevy'ego proponowane zmiany mogą naruszać podstawowe swobody rynku wewnętrznego. Rząd podjął zdecydował się przenieść obniżki na przyszły rok, sprawa jednak nie jest przesądzona, bo zagraniczni akcjonariusze towarzystw emerytalnych grożą złożeniem skargi przeciwko państwu polskiemu do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

III filar mało popularny


III filar systemu ubezpieczeń społecznych obejmuje pracownicze programy emerytalne i indywidualne konta emerytalne. Mianem III filaru określa się także wszelkie inne dobrowolne formy oszczędzania na emeryturę.

Badania wykazały, że zaledwie 37% pracujących Polaków myśli o tym, żeby odłożyć jakieś dodatkowe pieniądze na emeryturę, termin „zaledwie" jest tu o tyle uprawniony, że np. w Czechach odsetek ten wyniósł niemal 80%. Poza tym w tworzeniu emerytury w III filarze znaczną rolę odgrywa pracodawca, który kreuje pracowniczy program emerytalny. Wprowadzając odpowiedni program i wpłacając składki, pracodawca umożliwia odkładanie dodatkowych, także niewielkich środków przez pracownika do funduszu. Niestety, większość towarzystw ubezpieczeniowych oferujących III filar nie daje możliwości odkładania małych kwot.

Joanna Papiernik / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 20:07:23, 20-04-2009 cyprys

    Krótko i na temat. Bardzo pozytywnie oceniam ten artykuł. W całym necie dopiero 2 raz trafiłem na obiektywne informacje. Interesująca jest tez Ranking Funduszy Emerytalnych Na każdej innej stronie widnieją reklamy OFE. Pozdrawiam

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Aktywni 50+
  • Uniwersytety Trzeciego Wieku
  • Umierać po ludzku
  • Internetowe Stowarzyszenie Seniorów
  • Oferty pracy