05-07-2012
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
70 proc. Polaków uważa, że nie ma wcale wiedzy o instrumentach finansowych związanych z oszczędzaniemna emeryturę lub, że ma jedynie podstawowe wiadomości w tym zakresie. Jednocześnie ponad połowa przyznaje, że chciałaby wiedzieć na ten temat więcej - wynika z raportu „Słabe filary polskiej emerytury" przygotowanego przez On Board PR Ecco Network na podstawie badań Instytutu Badania Opinii Homo Homini.
Porównując wyniki tegorocznego badania z poprzednimi prezentowanymi dwa lata temu w raporcie On Board PR Ecco Network „Emerytura po polsku”, można zauważyć, że spada liczba osób dysponujących wystarczającą wiedzą na temat produktów emerytalnych i mechanizmów ich działania. Wzrósł natomiast odsetek osób chętnych do pogłębienia swojej wiedzy na temat dostępnych form oszczędzania na emeryturę. W badaniu realizowanym dwa lata temu, aż 44 proc. respondentów oceniało swoją wiedzę, jako wystarczającą, a niemal 43 proc. uznało, że chciałoby wiedzieć więcej na ten temat. Obecnie odsetek ten wynosi ponad 60 proc.
Gdzie Polacy szukają informacji o produktach?
Polacy najchętniej szukają wiedzy o produktach emerytalnych na własną rękę, wykorzystując do tego dostępne źródła informacji. Najbardziej popularnym i najczęściej wykorzystywanym narzędziem jest Internet. 44 proc. Polaków czerpie z niego informacje na temat możliwości . Najchętniej korzystamy ze stron instytucji finansowych (23 proc.) i forów internetowych (12 proc.). Zaglądamy również na portale branżowe. Co dziesiąty z badanych wiedzę na temat produktów emerytalnych czerpie również z mediów tradycyjnych, takich jak prasa, radio i TV. Aż 14 proc. Polaków przyznaje, że wcale nie szuka informacji o emerytalnych produktach finansowych. Tylko 8 proc. respondentów poszukuje fachowej informacji bezpośrednio u doradcy finansowego, a jedynie 4 proc. badanych udaje się po informację bezpośrednio do placówek oferujących takie produkty.
Do kogo zwracamy się o poradę?
Blisko jedna trzecia Polaków twierdzi, że nie ufa nikomu lub nie potrzebuje pomocy w kwestii wyboru dla siebie. Ale jeśli już szukamy przy wyborze produktu dedykowanego do oszczędzania na emeryturę to w pierwszej kolejności skorzystalibyśmy z pomocy doradców finansowych, ponieważ to właśnie ich opinie uznajemy za najbardziej wiarygodne – 27 proc. wskazań. Na drugim miejscu znajdują się członkowie rodziny (15 proc.). Przedstawicielom banku ufa niewiele mniej badanych, bo 14 proc. Natomiast za mało wiarygodne Polacy uznają porady przedstawicieli domów maklerskich oraz towarzystw ubezpieczeniowych.