17-10-2007
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Paweł Wypych zobowiązał dyrektorów oddziałów wojewódzkich do przedstawienia planu usunięcia barier architektonicznych we wszystkich placówkach ZUS. Usunięcie barier ma być częścią realizowanej przez Zakład polityki działań na rzecz osób niepełnosprawnych.
Prezes ZUS chce, aby wszystkie budynki należące do Zakładu zostały w możliwie najkrótszym czasie przystosowane do poruszania się osób niepełnosprawnych ruchowo. W wielu placówkach będzie się to wiązało z koniecznością wybudowania podjazdów i wind oraz modernizacją sanitariatów.
Usunięcie barier architektonicznych to ogromna operacja, której koszty szacowane są na ponad 60 milionów złotych. Z tego tez powodu program musi być rozłożony na kilka lat.
Likwidacja barier architektonicznych ma nie tylko otworzyć placówki ZUS dla petentów, ale także umożliwić Zakładowi zatrudnianie osób niepełnosprawnych.
„ZUS z założenia jest instytucją solidarności społecznej. Chcemy ten ideał realizować także w naszej codziennej praktyce. Zawodowa integracja osób niepełnosprawnych to jednak nie tylko kwestia ideałów, ale i myślenia praktycznego. Wiem, że osoby niepełnosprawne to w przeważającej większości bardzo zaangażowani, sumienni i koleżeńscy pracownicy” podkreśla Paweł Wypych.
Polityka ZUS na rzecz osób niepełnosprawnych nie ogranicza się do usuwania barier architektonicznych. W jej ramach prowadzone są m.in. kursy języka migowego dla zatrudnionych w Zakładzie, umożliwiające komunikację z niesłyszącymi petentami. Pracownicy sal obsługi klienta będą także szkoleni w zakresie umiejętności interpersonalnych. „Zadbamy o dostępność ZUS nie tylko dla osób niepełnosprawnych ruchowo, ale i tych niesłyszących i niewidzących” podkreśla rzecznik prasowy ZUS Jacek Dziekan.