Jan Krzysztof Bielecki i Zbigniew Derdziuk o przyszłych emeryturach

Długoterminowe uwarunkowania systemu emerytalnego są w pierwszym rzędzie pochodną sytuacji demograficznej, na którą składają się: Niepokojąco zmniejszająca się liczba urodzeń (2010 r. był pierwszym rokiem od lat, w którym zmniejszyła się liczba urodzeń. Współczynnik dzietności zbliża się do najniższego w ostatnim półwieczu poziomu z 2003 roku: 1,22).

Będące niewątpliwym sukcesem naszych czasów coraz dłuższe życie. Dziś 65 letni mężczyzna po przejściu na emeryturę żyje średnio 14 lat, w 2030 r. będzie to już 16 lat, a w 2060 mężczyzna w wieku 65 lat - 19 lat. Z kolei 60 letnia kobieta dziś przeciętnie żyje jeszcze 22 i pół roku, w 2030 r. będzie to 24 i pół roku, a w 2060 - 27 i pół roku.

Tendencje demograficzne odzwierciedlają się w niekorzystnych dla systemu emerytalnego proporcjach pracujących do pobierający świadczenie. O ile dziś na 1000 pracujących przypada w Polsce 260 emerytów, o tyle w 2060 roku emerytów będzie ich 770. Innymi słowy dziś 5 milionów osób na emeryturze ma świadczenia finansowane ze składek blisko 15 milionów pracujących, w 2060 roku będziemy mieli prawie 8 milionów emerytów i tylko nieco ponad 9 milionów pracujących.

- Jako Rada Gospodarcza zdziwiliśmy się, że nie było dotąd okresowych przeglądów systemu emerytalnego. Tymczasem stopy zastąpienia (stosunek emerytury do pobieranego świadczenia) będą bardzo niskie i trudno, żeby ten system bilansował się w ciągu najbliższych 50 lat. Zatem potrzebna jest rozbudowa tego systemu. Mechanizm dobrowolnych oszczędności jest tu najważniejszy - mówił szef Rady Gospodarczej przy Prezesie Rady Ministrów Jan Krzysztof Bielecki.

Byłemu premierowi wtórował Bogusław Grabowski, prezes Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych Skarbiec, ongiś także członek Rady Polityki Pieniężnej. - Kładę na stół pomysł stworzenia produktu z obszaru bancassurence w postaci "emerytury pomostowej" z odpowiednimi stymulacjami fiskalnymi.

O potrzebie edukowania społeczeństwa w zakresie odpowiedzialności za własną emeryturę mówił prezes ZUS Zbigniew Derdziuk.
- Niska jest niestety świadomość mechanizmów emerytalnych, niska jest świadomość konieczności poszukiwania dodatkowych źródeł oszczędności na starość. Zapewniam, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest partnerem we wszelkich przedsięwzięciach edukacyjnych, które pozwolą skuteczniej dotrzeć z komunikatem, że w systemie zdefiniowanej składki, jaki obowiązuje w Polsce każdy przepracowany rok i każda odprowadzona w tym czasie składka jest na wagę przyszłej emerytury - podkreślał prezes Zbigniew Derdziuk.

Bancassurence to termin określający połączenie produktów bankowych z ubezpieczeniowymi.