10-02-2012
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Premier Donald Tusk zamierza wytłumaczyć przyczyny podwyższania wieku emerytalnego oraz skutki tej operacji. Taką deklarację złożył dziś podczas spotkania z przedstawicielkami Rady Programowej Kongresu Kobiet w gmachu Giełdy Papierów Wartościowych. Stopniowe zrównywanie i podwyższanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn Donald Tusk apowiedział już w swoim expose.
Zgodnie z rządowymi planami podwyższanie wieku emerytalnego ma się rozpocząć już od roku 2013 roku, docelowo Polacy mieliby przechodzić na emeryturę w . Poziom ten w przypadku mężczyzn osiągnięty zostanie w roku 2020, a dla kobiet w roku 2040. W najbliższych dniach projekt ustawy wydłużającej wiek emerytalny ma być zostać skierowany do konsultacji społecznych i międzyresortowych.
- Robimy to w imię poczucia odpowiedzialności za to, żeby ten system dał elementarne zabezpieczenie, tę należną każdemu emeryturę, a nie, żeby za kilkanaście lat ktoś powiedział „nie jesteśmy w stanie zapłacić emerytury” - powiedział premier Donald Tusk. - Moim obowiązkiem jest tłumaczyć wszystkie powody i wszystkie prawdopodobne skutki operacji - na pewno bolesnej z punktu widzenia poczucia wielu ludzi, szczególnie kobiet - podwyższenia wieku emerytalnego - dodał szef rządu.
Premier zaznaczył, że jeśli system emerytalny zawali się, to skutki będą dramatyczne, a niewypłacalność tego systemu będzie oznaczała kłopoty, także dla dzisiejszych emerytów. - Nie mam żadnych złudzeń, co do tego, że w Polsce - inaczej niż w - wybuchnie nagle entuzjazm po ogłoszeniu propozycji dochodzenia do wieku emerytalnego - zaznaczył szef rządu.
- Moim obowiązkiem jest tłumaczyć wszystkie powody i wszystkie prawdopodobne skutki operacji - na pewno bolesnej z punktu widzenia poczucia wielu ludzi, szczególnie - podwyższenia wieku emerytalnego - powiedział Tusk.